Moje przemyślenia

Od dawna nie pisałem na blogu - może to czas, aby wrócić do pisania???

...

Wiele czasu ostatnio spędzam rozważając przed Panem ogólny stan Kościoła w Polsce oraz naszego lokalnego kościoła - Kanaanu.
Przypatruję się życiu wielu wierzących i często widzę jak Pan w swojej mądrości pragnie przyprowadzić swój lud bliżej siebie - bliżej swojego serca, a Boży lud jakby był "ślepy" nie widząc tego.
Boży lud jest często zabiegany i pod dużym wpływem ducha tego świata; okłamywany i atakowany przez wroga; sfrustrowany i zniechęcony; itp.
...
Chrystus w nas już nie jest nadzieją Bożej chwały???
Czy Jezus Chrystus przestał być Panem naszego życia???
Czy Wszechmogący Bóg nie jest naszym kochającym Ojcem, który poświęcił wszystko to, co miał, aby mieć z nami więź??? (J.3,16; 1J.3,1)
Czy nie zostaliśmy zapieczętowani Duchem Świętym na własność dla Boga??? (Ef.1,13-14)
Czy jako Jego lud nie powinniśmy żyć dla wieczności??? (Kol.3,1-2)
Czy nie zostaliśmy powołani do synostwa i dziedzictwa Bożego Królestwa??? (Ef.1,4-5)
Czy nie mamy żyć w wierze trzymając się tego, który jest niewidzialny tak, jakbyśmy Go widzieli??? (Hbr.11,27)
Czy nie zostaliśmy uzdolnieni do uczestniczenia w dziedzictwie świętych??? (Kol.1,12)
Czy nie zostaliśmy obdarowani drogimi i największymi obietnicami niebios??? (2P.1,3-4)
...
Jeśli to wszystko jest prawdą..., a jest, bo Słowo Boże jest prawdą:
...to dlaczego tak wielu nowo narodzonych wierzących żyje tak, jakby Bóg nie był Bogiem, a Jego Słowo nie było prawdziwe???
...to dlaczego tak wielu wierzących nie zna osobiście swojego Pana, mając tylko wiedzę o Nim???
...to dlaczego tak wielu wierzących nie jest świadectwem mocy zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa???
...to dlaczego w kościołach nie widzimy zbyt wiele Bożej mocy???
...to dlaczego tak wiele chrześcijańskich małżeństw i rodzin jest w "rozsypce"???
...to dlaczego tylko ułamek wierzących służy Bogu swoim powołaniem i obdarowaniem???
...to dlaczego Kościół w Polsce jest poniżany, ośmieszany i walczy o przetrwanie???
...to dlaczego...???
...
Kościół potrzebuje powrócić do Słowa Bożego.
Kościół potrzebuje powrócić do Jezusa Chrystusa.
Kościół potrzebuje powrócić do modlitwy i postu.
Kościół potrzebuje powrócić do mocy krzyża.
...
Jeśli jako Kościół, czyli Ciało Jezusa Chrystusa na ziemi, pragniemy reprezentować naszego Pana, a do tego jesteśmy powołani, musimy zawrócić ze swoich dróg.
Musimy się opamiętać przed Bogiem, prosząc Go, aby nakłaniał nasze serca ku Niemu; ku Jego Słowu; ku Jego woli.
Jeśli jako Kościół tego nie uczynimy, Boża wola dla tego kraju i narodu może się nie wypełnić.
...
Modlitwa:
Boże Ojcze przebacz nam naszą niewiarę; nasze nieposłuszeństwo i naszą niezależność. Prosimy Cię: nakłaniaj nasze serca ku Tobie; ku posłuszeństwu Twojemu Słowu oraz ku Twojej woli. Prosimy, uzdalniaj nas, abyśmy żyli w Twojej woli oraz wypełnili w swoim życiu Twoje powołanie. Prosimy Cię o to w Imieniu Pana Jezusa Chrystusa.
Amen.